Jak zapanować nad puszeniem się raz na zawsze:
1. Myj włosy tylko dwa-trzy razy w tygodniu – maksymalnie! Dlaczego? Skóra głowy wytwarza naturalne substancje nawilżające, które usuwasz przy myciu. Ważne także, by unikać gorącej wody, która wysuszy włosy jeszcze bardziej.2. Po umyciu włosów zawsze zastosuj odżywkę. Co najmniej raz w miesiącu nałóż maskę nawilżającą, a jeśli masz bardzo niesforne włosy – nawet raz w tygodniu.
3. Nie wycieraj mokrych włosów ręcznikiem do sucha, bo tarcie to najlepszy sojusznik puszenia się. Lepiej użyj tkaniny z mikrofibry lub bawełny (jak np. podkoszulek), która wchłonie wilgoć. Daruj sobie suszarkę.
4. Szczotkuj włosy, ale nie za często. Może słyszałaś, że czesanie mokrych włosów grozi ich uszkodzeniem, ale w wypadku puszenia się jest całkiem na odwrót. Grzebieniem z szeroko rozstawionymi zębami przeczesz mokre włosy, by zatrzymać w nich wilgoć.
5. Jeśli masz kręcone lub falujące włosy, stosuj szczotkę z szeroko rozstawionymi wypustkami. Gdy zaś Twoje włosy są proste, używaj dużej, okrągłej szczotki z naturalnego włosia.
6. Regularnie, co kilka miesięcy, podcinaj rozdwojone końcówki u fryzjera!
7. Zainwestuj w specjalistyczne serum i olejek do włosów – potrzebujesz ich! Polecamy kosmetyki z serii Eleo, wzbogacone olejkami arganowym i różanym. Nakładaj je od połowy długości włosów po same końcówki, bo tutaj włosy są najbardziej porowate i narażone na łamanie się i elektryzowanie.