7 faktów o perfumach Oriflame

Zapewne zauważyłaś, że mamy bogaty wybór perfum, ale czy wiesz, że Oriflame należy do największych marek w branży perfumeryjnej? Oraz że pracujemy z najlepszymi kreatorami perfum na świecie? Czytaj dalej, by dowiedzieć się więcej!

1. MAMY 5O LAT DOŚWIADCZENIA
Od 1967 roku gromadzimy wiedzę dotyczącą kosmetyków. 50 lat doświadczenia pomaga nam tworzyć zapachy, które budzą prawdziwe uwielbienie!


2. PRACUJEMY Z MISTRZAMI PERFUMERYJNYMI

Jesteśmy dumni ze współpracy z najlepszymi kreatorami perfum na świecie, m.in. Olivierem Crespem, Mauricem Roucelem i Nathalie Lorson. Są ikonami branży; stworzyli wiele słynnych kompozycji zapachowych.


3. ZDOBYLIŚMY WIELE NAGRÓD

Nasze zapachy zdobywają wiele nagród: od tych przyznawanych przez czytelników najlepiej sprzedających się czasopism po prestiżowe nagrody FiFi, które przyznają organizacje współpracujące z Fragrance Foundation. Ostatnio My Destiny zdobyło tytuł Lifestyle Femme w rosyjskiej edycji FiFi Awards 2016, co w branży perfumeryjnej odpowiada zdobyciu filmowego Oscara.

4. JESTEŚMY JEDNĄ Z NAJWIĘKSZYCH MAREK PERFUMERYJNYCH NA ŚWIECIE
Nasze zapachy cieszą się uznaniem w ponad 60 krajach na świecie; w większości z nich należymy do czołówki pięciu producentów najlepiej sprzedających się zapachów. Naprawdę mamy powody do dumyProfesjonalnie przeszkoleni fachowcy przeprowadzają testy, mierząc siłę oddziaływania zapachu, dyfuzję i trwałość na przestrzeni ośmiu godzin.

5.  NASZE PERFUMY MAJĄ JAKOŚĆ KLASY PREMIUM
Dokładamy wszelkich starań, by dorównać, a nawet przewyższyć standardy jakości dla perfum klasy premium. Wraz z kreatorami zapachów prowadzimy testy, by zyskać pewność, że nasze perfumy spełniają kryteria najwyższej jakości.


6. CO SEKUNDĘ SPRZEDAJEMY JEDEN FLAKON ZAPACHU

Nasze zapachy są tak popularne, że co sekundę sprzedajemy jeden flakon. To niesamowite!


7. MAMY W OFERCIE PRAWIE 100 RÓŻNYCH ZAPACHÓW

Obecnie oferujemy w skali całego świata prawie 100 różnych kompozycji zapachowych dla kobiet i mężczyzn. Znajdź swoje ulubione – kliknij tutaj!

Autor: Zdjęcia: Anna Mårtensson