Pilling produktu: Oto dlaczego tak się dzieje
Opublikowano: 05.02.2024 | Author: Oriflame
Czy kiedykolwiek czułeś, że produkty do pielęgnacji skóry na Twojej twarzy zaczynają się kulkować - podobnie jak te nieznośne puszyste kulki na Twoim ulubionym kaszmirowym swetrze? Jeśli tak, to jesteś kolejną ofiarą pillingowania produktów. Dowiedz się, co możesz zrobić, aby zapobiec temu frustrującemu zjawisku!
Po pierwsze, czym jest zbijanie produktu?
Zjawisko zbijania się materiałów kojarzy się nam zazwyczaj z ulubionymi swetrami, ale... to samo może spotkać Twoją pielęgnację! Zbijanie się włókien na swetrze to małe kulki, które tworzą się w miejscach o wysokim tarciu, takich jak pachy. Z kolei w kosmetykach zbijanie się produktów oznacza, że zamiast wchłaniać się w skórę, produkty zaczynają się nawzajem sklejać. Efekt? Szare, przypominające niteczki kulki, które pojawiają się podczas nakładania kremu czy makijażu. Niezbyt idealnie, prawda? Zwłaszcza gdy spieszysz się rano i musisz zacząć cały rytuał pielęgnacyjny od nowa!
Co powoduje zbijanie się produktu?
Chociaż może to być kombinacja wielu czynników, niektóre z najczęstszych przyczyn mechacenia się produktu obejmują:
1. Używanie zbyt dużej ilości produktu
Niewielka ilość wystarcza na długo, co jest szczególnie prawdziwe w przypadku wielu produktów do pielęgnacji skóry. Jeśli używasz zbyt dużej ilości kremu nawilżającego lub takiego, który jest zbyt ciężki dla twojego typu skóry, będzie on miał trudniejszy czas wchłaniania się w skórę, zamieniając nadmiar produktu w koszmar pillingowania.
Co zrobić zamiast tego? Jest to łatwe rozwiązanie - po prostu nałóż mniej lub lżejszy produkt na twarz, aby przyspieszyć wchłanianie!
2. Pośpiech
Pilling produktu jest częstym zjawiskiem, gdy brakuje czasu. Powód? Nie danie jednemu produktowi wystarczająco dużo czasu na wchłonięcie się w skórę przed nałożeniem kolejnego. Pośpieszne nakładanie drugiej warstwy powoduje tarcie, które skutkuje ścieraniem się pierwszej warstwy. Co zrobić zamiast tego: Nie przyspieszaj procesu. Daj produktowi czas na wchłonięcie się przed nałożeniem kolejnej warstwy. Możesz włączyć ten czas do reszty rutyny, na przykład myjąc zęby po nawilżeniu lub układając włosy po nałożeniu podkładu.
3. Niewystarczająco częste złuszczanie
Nakładanie produktów do pielęgnacji skóry i makijażu na warstwy martwych komórek skóry to idealny przepis na pilling, ponieważ martwe komórki skóry nie wchłaniają produktów tak dobrze, jak świeżo wyszorowane i złuszczone komórki skóry.
Co zrobić zamiast tego? Uczyń regularne złuszczanie kluczową częścią rutynowej pielęgnacji skóry, aby promować i optymalizować rotację komórek skóry. Jest to szczególnie ważne w chłodnych miesiącach zimowych, kiedy wiele osób ma tendencję do nadmiaru martwej, łuszczącej się skóry. Nasz peeling NovAge Skin Renewing Peel delikatnie usuwa martwy naskórek, makijaż i zanieczyszczenia, zapewniając promienną cerę bez łusek.
4. Produkty niekompatybilne
Czasami to, co kochasz w produkcie, może również powodować to, czego nienawidzisz. Dotyczy to produktów na bazie silikonu - często znajdują się one w podkładzie lub primerze i są zwykle używane do tworzenia bariery dla utraty wilgoci, jednocześnie wygładzając cerę. Niestety, oznacza to również, że nałożenie podkładu na bazie silikonu na krem nawilżający zawierający silikon może skutkować kolizją produktów - i tym przerażającym pillingiem.
Co robić zamiast tego? Unikaj nakładania na siebie produktów na bazie silikonu i zmniejsz liczbę produktów na bazie silikonu, których używasz w swojej rutynie. Jeśli używasz podkładu na bazie silikonu, unikaj kremu nawilżającego z silikonem jako składnikiem.